Dziesięć miliardów letniej przyjemności

Spisu treści:

Dziesięć miliardów letniej przyjemności
Dziesięć miliardów letniej przyjemności
Anonim

Skąd włoski producent lodów w proszku wie, jak smakuje knedle Somló – i ile miliardów i tak liżemy w ciągu roku?

Modę jednak dyktują włoscy producenci lodów w proszku, tak właśnie rodzą się mieszanki Jamesa Bonda czy Hupikék Törpikék – lub te przypominające różne ciasta. W naszym artykule przyjrzymy się krajowemu rynkowi lodów

Luksusowa uczta ze śniegu

Od kogo zaczynamy? Z Chińczykami, Egipcjanami, Rzymianami? Pierwszorzędna forma lodów była wówczas przede wszystkim luksusem bardzo bogatego, głównie śniegu doprawionego miodem i owocami, które stanowiły zimny przysmak. W średniowieczu i epoce nowożytnej produkcję i dalszy rozwój lodów przypisuje się Włochom i nie inaczej jest dzisiaj, zwłaszcza jeśli chodzi o proszki, dodatki, pasty, barwniki, sosy i aromaty. Włosi są bezdyskusyjni w ich produkcji, podobnie jak w przypadku maszyn do lodów. Chociaż lody po raz pierwszy zostały sprzedane publicznie w Paryżu, W Peszcie „zimny nyalat” po raz pierwszy zmierzono na dzisiejszym placu Vörösmarty w 1822 roku.

Włosi nadal dyktują modę dzisiaj, przynajmniej w Europie: konsument, który zawsze chce czegoś nowego - lub który zawsze jest popychany przez producentów do kupowania nowych produktów - następnie regularnie próbuje "chemicznych" słodyczy z najbardziej szalonymi nazwy i smaki.

Mozart i kostiumy

Moda jest świetna. O ile w przeszłości miłośnicy lodów mogli wybierać spośród 3-4 odmian, dziś dziesiątki kolorowych, pięknie zdobionych słoiczków kuszą do spożycia dodatkowych kalorii. Dziś dominują dwa trendy: jeden to nieozdobne, klasyczne, oryginalne składniki charakterystyczne dla produktu (is), czyli lody truskawkowe powstają z truskawek, a cytryny z cytryn – to rzadkość! –; druga to kawalkada proszków, aromatów i przesadnie udekorowanych słoików o różnych fantazyjnych nazwach. Tak rodzą się miksy o nazwie James Bond lub Hupikék Törpikék lub takie, które przypominają różne ciasta…

Mamy już pierniki, szarlotkę, miodowe puszdli, śliwkowe z Szatmári, twaróg brzoskwiniowy, puree z kasztanów, Mozarta, marcepanowe ciasto, knedle Somló, makowe. Potem są czekoladowe wariacje: biała czekolada, straccella, mleczna czekolada, raffaello, gorzka czekolada, mięta, bonbon cherry, migdałowa, kokosowa, kawowa, orzechowa, wiśniowa, whisky, cappuccino.

W tych nadmiarach są bardzo modne: proporcje "kostiumów" i "dekoracji" graniczy czasem z niesmakiem: plastry melona, srebrne i złote kokardki, połówki kokosów, obrane pomarańcze, ciasta, cytryny, plastry ciasta i całe tabliczki czekolady układa się na wierzchu spienionego, prawie sztucznie napompowanego kopca lodów.

Lody Sóska i lecsó

Zupełnie inny trend jest skierowany do wierzących w ekologię. Jedna połowa z nich preferuje sorbet z nie spryskiwanych, ekologicznych owoców, bez mleka, podczas gdy druga preferuje słone, warzywne zimne nyalas stawia to na pierwszym miejscu, czyli tak narodziły się smaki buraka, szpinaku, szczawiu, a nawet lecho, a nawet chili.(Chociaż to było smaczniejsze w połączeniu ze słodką czekoladą.)

Najbardziej zapadające w pamięć lody na ten temat zostały stworzone przez Kálmána Kálmána, słynnego mistrza kuchni Gundel, dla autora tych wierszy: jego lody ze szparagami były nieporównywalnie pyszne jako zimna letnia przystawka i deser.

Wśród niemal absurdalnych zagranicznych lodów, w zeszłym roku natknąłem się na ekscytującą ciekawą rzecz, kiedy w słynnym na całym świecie domu towarowym Harrods w Londynie lokalni cukiernicy i szefowie kuchni włożyli do lodów typowe dania Wielkiej Brytanii, od wędzonej ryby po ser wieprzowy - dla mnie najdziwniej wyglądała jak pętla.

lodziarnia
lodziarnia

Amerykański pieróg HUF 730

Ceny znacznie wzrosły w tym roku: Prawie można znaleźć lody poniżej 120 HUF/szufelkę, najdroższe znalezione w Budapeszcie to 730 HUF. To prawda, ta duża gałka to nic innego jak jedne z najsłynniejszych lodów amerykańskich na świecie.

Jedna z amerykańskich dynastii lodów została założona przez polską rodzinę Mattus w 1921 roku na Brooklynie. Dziś mają setki lodziarni i kawiarni na całym świecie - teraz też tutaj.

Produkty nie zawierają żadnych konserwantów, proszków ani sztucznych dodatków, a jedynie wysokiej jakości świeżą śmietanę, żółtka jaj, cukier i naturalne aromaty. Dostarczany jest samolotem do wielu krajów na całym świecie, w tym od dwóch lat na Węgry. Ich ulubione wariacje smakowe to waniliowy orzech, trufla cappuccino-karmel, orzech makadamia, herbatniki, grillowany ser, truskawkowy twaróg i sorbet z mango.

Lody przez długi czas były popularne jako samodzielna przekąska, ale teraz są również częścią lepszego menu restauracji. Przy bardziej eleganckich kolacjach modne jest przerywanie przebiegu jedzenia i dodawanie sorbetu jako chłodziarki na żołądek, co jest dobre, jeśli ma kwaśny smak. Może to być sorbet cytrynowy lub grejpfrutowy, ale popularne są również przystawki przypominające lody z melona. W eleganckich restauracjach obowiązkowy jest domowy sorbet – nie gotowy.

Lody zawsze były popularne jako danie zamykające - ostatnio łączy się je z kawą, tworząc orzeźwiający napój pożegnalny z kruszonym lodem, przypominającym granitę, podczas fali upałów.

Za prawie dwadzieścia miliardów lodów rocznie

Konsumpcja lodów w domu jest również znacząca, chociaż producenci nazywają lody w słoikach/puszkami lodami. Lody waniliowe to naturalny wywar w każdej domowej zamrażarce, zwłaszcza na Zachodzie: to lekki, kremowy, słodki, chłodzący dodatek do kawy i ciast, do owoców - zwłaszcza truskawek - a także atrakcyjny. Rozświetla prawie każdy deser, pieczony banan, puree z kasztanów, mrożoną kawę, gofry, naleśniki, soki owocowe.

Chociaż nie ma oddzielnego rejestru spożycia lodów w branży hotelarskiej, istnieje rejestr dotyczący lodów kupowanych w sklepach: między lipcem 2008 a czerwcem 2009 roku Węgrzy wydali 17 miliardów HUFna lodach w handlu. Ponad jedna trzecia z tego przypada na przekąski w postaci paluszków, lejków i kanapek, a prawie dwie trzecie na duże porcje rodzinne w pudełkach. W ciągu ostatniego roku w węgierskich sklepach sprzedano około 23 mln litrów zimnych słodyczy, czyli o 3 proc. mniej niż w poprzednim okresie (według firmy badawczej Nielsen Company).

W konsumpcji lodów prym wiodą Amerykanie i Skandynawowie. Zaskakujące, bo właśnie tam lato jest krótkie – czyli nic z tego nie jest związane z dzisiejszą pogodą. Porcje są ogromne, a w niemal każdej domowej zamrażarce znajdują się puszki kuszące do wylizania.

Jeśli to masz, nie przegap tych:

Amerykanie jedzą lody, ale jak to robią Sycylijczycy? | Loduj się granitą!

Praca z nim zajmuje tylko pięć minut, a nie tylko cię ochładza, ale także przynajmniej tak bardzo odurza, co nie jest ostatnią kwestią. | Lody dla dorosłych

Zalecana: