Dziewczyną z okładki najnowszego wydania Vogue Paris jest Rose Cordero z Dominikany. Nowa okładka jest uważana za kamień milowy w historii magazynu, ponieważ od 2002 roku czarna modelka nie pojawia się sama na okładce publikacji – donosi portal Models.com. Wtedy Liya Kebede spojrzała z powrotem na czytelników. Ze względu na ścisłość historyczną, powinniśmy zauważyć, że Noémie Lenoir pozowała sama na początku numeru magazynu z czerwca/lipca 2008 roku, ale Models.com prawdopodobnie jej nie liczy, ponieważ były dwie okładki tego wydania; jeden przedstawiał teraz 30-letnią francuską modelkę, a drugi przedstawiał jej koleżankę, Laetitia Casta.
W ostatnich latach branża modowa spotkała się z dużą krytyką nie tylko z powodu wykorzystywania chudych modelek, ale także dlatego, że mówi się, że kolorowe modele są dyskryminowane. Między innymi o gwałtownym temperamencie Naomi Campbell i urodzona w Somalii żona Davida Bowiego również wyjaśniła, że szefowie branży modowej są rasistami, ponieważ modele kolorowe otrzymują znacznie mniej próśb. Jako kontrprzykład włoski Vogue wymyślił w 2008 r. numer, w którym znalazły się tylko czarne modele. Prawdą jest, że ta inicjatywa również nie była niepodzielnym sukcesem, ponieważ kilka osób uważało, że była nieco obłudna i bezużyteczna.