Jedna z najbardziej znanych członkiń trio sióstr, które projektowały zwykłe ubrania dla Dorothy Perkins, Kim Kardashian odwiedziła niedawno Bliski Wschód, Kuwejt i Bahrajn, gdzie otworzyła bar mleczny o nazwie Milion koktajli mlecznych, dołączając do szeregi Lindsay Lohan, Katy Perry czy Pameli Behind Anderson, pisze huffingtonpost.com.
31-letnia amerykańska celebrytka pochodzenia ormiańskiego pojawiła się na wielkim, wzbudzającym kurz wydarzeniu w sukience tego samego koloru co promowany przez nią napój, z włosami związanymi ściśle w kucyk. W połączeniu ze złotym paskiem i szpiczastymi butami, wielopanelowa biała sukienka kojarzy nam się przede wszystkim z kostiumem bohaterki serialu Xena: Wojownicza Księżniczka z lat 1995-2001, ale w rzeczywistości pasuje również do atmosfery baru mlecznego: jest jak jeśli porcja mleka została wylana na szyję celebrytki.
„Nie mogę się doczekać spotkania z moimi kuwejckimi fanami na Million of Milshakes!” - Kardashian opublikowała swoją aktualną lokalizację na Twitterze, co niemal natychmiast spotkało się z negatywnymi reakcjami. "WTF? Co Kim Kardashian robi w Kuwejcie? Pije i robi zakupy, podczas gdy cały Bliski Wschód jest w stanie wojny i umierają niewinne dzieci?" - komentator odpowiedział na post celebryty, który miał być miły.
Czy uważasz, że sukienka gwiazdy przytulonej do jej pierścionka, bez biustonosza, w której odciągała mleko w Kuwejcie, jest fajna, czy też uważasz, że obcisła sukienka jest bardziej tandetna? A może masz problem z przedłużonymi mankietami lub częściowo niewidocznymi rękawami i szyją? A może to właśnie lubisz? Naciśnij fajną lub tandetną, jak dyktuje Twój gust!