8 orzeźwiające napoje zamiast kawy

Spisu treści:

8 orzeźwiające napoje zamiast kawy
8 orzeźwiające napoje zamiast kawy
Anonim

Większość ludzi nie wyobraża sobie życia bez kawy. Sięgają po nią rano, żeby jakoś tchnąć w siebie życie, podczas pracy, żeby mózg był jak najlepszy, a niektórzy nawet po powrocie do domu, żeby mieć siłę na zmianę w domu. Jednak z punktu widzenia ich zdrowia nie jest to najlepsze rozwiązanie, ponieważ dzisiejsze kawy z doładowaniem potrafią nawet szkodzić. Dobrą wiadomością jest jednak to, że mogą wybierać spośród niezliczonych opcji, jeśli chcą być świeże i jednocześnie zdrowe.

„Kawa, jak prawdziwa kawa - czyli nie ta kremowa, mleczna, bita śmietana, pieniste cuda - wcale nie jest zła spożywana z umiarem, ponieważ ma wiele pozytywnych efektów: przyspiesza, orzeźwia, chroni przed cukrzycą typu 2, a w większych ilościach działa jako środek moczopędny. Oprócz tego należy wspomnieć o mniej znanym fakcie, że zapobiega rozwojowi niektórych typów nowotworów (rak jamy ustnej, przełyku, gardła, piersi, prostaty), chroni przed chorobą Parkinsona, a także ma działanie przeciwnowotworowe. dobry wpływ na wątrobę i serce. To drugie z kolei dotyczy tylko kawy filtrowanej papierowym filtrem, ponieważ papier odfiltrowuje pewien składnik kawy (kafestol), co skutkuje wysokim poziomem cholesterolu LDL – mówi ekspert ds. żywienia Boglárka Fekete.

Główny problem z dzisiejszą kulturą konsumpcji kawy polega na tym, że większość ludzi nie pije prawdziwej czarnej, ale miesza ją z różnymi innymi dodanymi wzmacniaczami smaku: mlekiem, śmietaną, syropami o różnych smakach, cukrem, pianką mleczną. Specjalista ostrzega również przed kawami rozpuszczalnymi: można z nich w kilka sekund zrobić przyjemny w smaku napój, ale zawierają dużo akrylamidu, który w rzeczywistości jest silną neurotoksyną i związkiem chemicznym o działaniu rakotwórczym.

Możesz się rozweselić nawet bez kawy

Wiele osób nie lubi charakterystycznego smaku tradycyjnej, prawdziwej czarnej kawy, dlatego sięgają po różne rozwiązania modyfikujące smak, nie chcąc rezygnować z efektu kawy. Jednak obecnie na rynku dostępnych jest wiele napojów, z którymi można się dogadać tak samo.

Zielona herbata

Zielona herbata to jeden z najpopularniejszych substytutów kawy, który jest nie tylko orzeźwiający, ale i zdrowy. To prawda, że prawdziwy uzależniony od kawy musi jej pić dużo, aby uzyskać kofeinę równą kawie, ale w zamian za to wnosi do organizmu również wiele innych przydatnych dodatków.

„Niewątpliwie jest to zdrowa alternatywa, jeśli ktoś nie szuka smaku kawy, ale jej stymulującego działania. Zielona herbata również zawiera kofeinę, choć nie tak dużo jak kawa. Jednak jego zawartość przeciwutleniaczy jest znaczna, a także zawiera wyjątkową ilość flawonoidów zwanych katechiną, która znana jest z szerokiego zakresu działania leczniczego” – mówi specjalista.

Herbata Rooibos

Niedawno herbata Rooibos zaczęła wkraczać obok zielonej herbaty, co nie jest przypadkiem, ponieważ oprócz działania ożywczego działa odtruwająco, a ponadto jest przetwarzana w 100% naturalnymi metodami. Jest szczególnie bogaty w minerały, ponieważ zawiera duże ilości wapnia, cynku i magnezu, a także ma dobry wpływ na procesy trawienne. Jest również skuteczny w walce ze skurczami menstruacyjnymi, ponadto dzięki wysokiej zawartości antyoksydantów pomaga zachować młodość i zapobiega rozwojowi nowotworów.

„Rooibos to rodzaj południowoafrykańskiego krzewu najczęściej używanego do robienia herbaty. Jego przewaga nad kawą i zieloną herbatą polega na tym, że nie zawiera kofeiny i zawiera tylko minimalną ilość kwasu garbnikowego, co u wielu osób powoduje dolegliwości żołądkowe. O jej popularności najlepiej świadczy fakt, że od niedawna zaczęli z niej robić espresso, latte i cappuccino – dodaje Boglárka Fekete.

Obraz
Obraz

Herbata z lukrecji

Według dietetyka herbata ta oprócz tego, że jest świetnym energetyzatorem, stymuluje nadnercza, a także jest silnym środkiem przeciwskurczowym. Na tym jednak jego dobroczynne działanie się nie kończy, gdyż stosowany jest do łagodzenia kaszlu, a jego wielką zaletą jest to, że działa również przeciwzapalnie. Jednak nie zaszkodzi wiedzieć, że osoby z wysokim ciśnieniem krwi i kobiety w ciąży powinny wybrać coś innego!

Herbata imbirowa

W czasach ich babć imbir był również używany na przeziębienia, nudności i problemy z trawieniem, ale zmieszany z odrobiną miodu można go również pić jako środek pobudzający, a także poprawiający pamięć! Zawiera prawie wszystkich członków rodziny witamin z grupy B, dzięki czemu dobrze działa na nerwy, więc może być świetnym wyborem w poniedziałkowy poranek.

herbata Chai

„To ulubieniec Indian, który w rzeczywistości jest mieszanką czarnej herbaty i indyjskich ziół (np. anyż, kardamon, imbir, cynamon). Jej działanie jest zatem podobne do czarnej herbaty, a z mlekiem roślinnym jest szczególnie podobne do kawy, czyli chai latte – mówi ekspert. Szczególnie dobrą stroną tego napoju jest to, że nie tylko energetyzuje, ale także detoksykuje.

Karob

Karob to napój przypominający latte o smaku podobnym do kakao, który jest wytwarzany z owoców drzewa chlebowego szentkanos. W przeciwieństwie do kakao nie zawiera teobrominy, która w dużych ilościach jest substancją toksyczną, a także nie zawiera glutenu i laktozy. Jest jednak bardzo bogaty w witaminy i przeciwutleniacze, dzięki czemu ma zbawienny wpływ na cały organizm. Zalecana jest głównie zamiast kawy rozpuszczalnej.

Sok z trawy pszennej

Chociaż według eksperta ze względu na swój smak jest dość dzielący, sok z trawy pszenicznej jest jednym z najlepszych napojów energetyzujących i orzeźwiających, zawiera dużo witamin i minerałów. Podobnie jak zielona herbata ma naprawdę szerokie działanie: między innymi odtruwa, wspomaga trawienie, wzmacnia system odpornościowy i aktywuje funkcje samoleczenia organizmu.

Herbata Schisandra

„Znany jest również chińską magnolią pnącą lub owocem o pięciu smakach, który jest jedną z ulubionych roślin tradycyjnej medycyny chińskiej, ponieważ stabilizuje poziom cukru we krwi i ma dobry wpływ na pamięć”, mówi Boglárka Fekete. Ponadto zwiększa sprawność fizyczną i psychiczną, dzięki czemu można go bezpiecznie spożywać nawet przed uprawianiem sportu.

Zalecana: