Il Bacio: nigdy nie widziałeś takiego luksusu

Spisu treści:

Il Bacio: nigdy nie widziałeś takiego luksusu
Il Bacio: nigdy nie widziałeś takiego luksusu
Anonim
Pokój Saint Laurent, stół nie jest tu tak bogato nakryty. Obowiązkowa pozycja dla praktykantów projektowania wnętrz!
Pokój Saint Laurent, stół nie jest tu tak bogato nakryty. Obowiązkowa pozycja dla praktykantów projektowania wnętrz!

W poniedziałek rano swoje podwoje otworzył il Bacio di Stile, obecnie największy luksusowy sklep na Węgrzech. Bazując na wstępnych zdjęciach i informacjach, mieliśmy dość duże oczekiwania, więc postanowiliśmy ustalić, co i ile możemy dostać w sklepie w dniu otwarcia. Zapomnieliśmy o numerze domu, ale nie było to konieczne: witryny sklepu tylko przyciągają wzrok, a jakby tego było mało, na pewno zwrócimy głowę w chmurę zapachów emanujących z budynku.

Plotki głosiły, że w środku możemy znaleźć cztery miliony butów, ale ich nie znaleźliśmy; najdroższym elementem garderoby, jaki widzieliśmy, była kurtka Lanvin, za którą musielibyśmy zapłacić 1 600 000 HUF, gdybyśmy chcieli ją przywieźć. Oferta nie jest dostosowana do średniej pensji, ale to luksusowy dom towarowy, najlepszy, ale czego się spodziewaliśmy? Dowiedzieliśmy się od sprzedawców, że wielki ruch na zakupy ma dopiero nadejść, choć było ich sporo, a Valentino czy Tod's sprzedawały się całkiem nieźle. W dalszej części wpisu znajdziecie gigantyczną galerię i ceny. Po wizycie w domu towarowym radzimy zajrzeć, nawet jeśli nie chcesz wydawać pieniędzy: pomyśl o tym jako o interaktywnej wystawie współczesnej mody i zobacz na żywo ubrania, które można było zobaczyć tylko w zagranicznych materiałach modowych do Teraz. A potem rozpocznij wycieczkę z przewodnikiem!

Alicja w Krainie Czarów

Czy byłeś kiedyś w domu towarowym Rinascente we Włoszech? Albo w Lafayette w Paryżu? Cóż, nigdzie nie można ich porównać do Il Bació. Sklep składa się z sześciu poziomów: na -1 znajduje się dział odzieży sportowej, spa do paznokci i toalety; parter mieści akcesoria, 1-2. podniesiony dla kobiet, 3 piętro przeznaczono na odzież męską, na 4 piętrze znajduje się bar, a na piątym restauracja. Sklep ma kilka witryn sklepowych, każda z nazwiskiem projektanta i ubraniami, zazwyczaj z zestawem męskim lub damskim. Ceny możemy również znaleźć w witrynach sklepowych, dzięki czemu możemy trochę przyzwyczaić się do luksusu przed wejściem i być może później nie będziemy mieli dość tych 6, w wielu przypadkach 7-cyfrowych cen.

Jeśli jesteś wystarczająco zaaklimatyzowana do pachnących witryn sklepowych, nie wahaj się wejść, nawet jeśli nie masz pieniędzy na karcie, ale interesujesz się modą: oglądanie jest bezpłatne i jak pisaliśmy powyżej, może być naprawdę wspaniałym przeżyciem dla fanatyków mody zobaczyć i zdobyć takie ubrania i dodatki, które do tej pory były pożądane tylko w zdjęciach reklamowych. Studenci projektowania wnętrz muszą zwiedzić przykładowy odnowiony budynek przy Andrássy út.

Wystawa sklepowa wśród wielu, które widzi człowiek na ulicy; to jest Valentino
Wystawa sklepowa wśród wielu, które widzi człowiek na ulicy; to jest Valentino

Parter: wejście do równoległego wszechświata

Wchodząc przez ogromną bramę, docieramy do parteru smukłego budynku, gdzie osobno w małych "pudełeczkach" znajdziemy akcesoria marek. Salvatore Ferragamo wita nas od lewej ze swoją torbą 400 000 HUF i paskami 65 000 HUF, których kultowe buty również znajdują się na półkach. Na „dziedzińcu” można natknąć się na torby Chloé, za jeden z najpiękniejszych naszych egzemplarzy trzeba zapłacić 729 000 HUF. Za buty udowe Toma Forda (wewnątrz skóra, na zewnątrz zamsz) musimy zapłacić ponad połowę tej ceny, 394 000 HUF.

Dział Valentino można rozpoznać z daleka po nitowanych butach, na przykład pojawił się również wysoki obcas „rockstud”, a jedna z toreb miała cenę 544 000 HUF. Za tę cenę moglibyśmy kupić dwa botki na platformie Jimmy Choo, ponieważ kosztują „tylko” 278 000 HUF. W zależności od rozmiaru sprzęgła Saint Laurent dostępne są za 232 i 662 tys. HUF. Właściwie byliśmy ciekawi ubrań, więc udaliśmy się na górę.

Torby Saint Laurent; sprzęgła kosztują 232 i 662 tys. forintów, w zależności od wielkości
Torby Saint Laurent; sprzęgła kosztują 232 i 662 tys. forintów, w zależności od wielkości

Pierwsze i drugie piętro: wystawa mody w profesjonalnej przestrzeni wystawienniczej

Te dwa poziomy to obszar dla kobiet, jest tam wszystko, czego może zapragnąć kobieta głodna luksusu. Chociaż w tej chwili wydawało się, że jest więcej sprzedawców i ochroniarzy niż kupujących, widzieliśmy także rodziny i żony mafiosów, naturalnie noszące szare bluzy zgodnie z węgierskim zwyczajem. Nawiasem mówiąc, najłatwiej odróżnić kupujących od zainteresowanych pieniędzmi przez to, że ci pierwsi noszą peniuary, a ci drudzy skromne, ale przyzwoite ubrania.

Tutaj zobaczyliśmy skórzaną kurtkę Bottega Veneta za 1,3 miliona forintów (i tak mi się to nie podobało), sweter Lanvin inkrustowany kamieniami za 788 000 forintów i kurtkę z tygrysim nadrukiem za 1,6 miliona forintów. Valentino też nie jest dużo tańsze, za sukienkę w kwiatki trzeba zapłacić 950 HUF, a za koronkową 660 HUF. Chcielibyśmy tutaj zaznaczyć, że dopóki nie przyjrzymy się bliżej ubraniom, stylowi, krojowi i materiałom, łatwo uwierzylibyśmy, że jesteśmy w sklepie z modą fast fashion. I nie dlatego, że środowisko jest tak tanie (w rzeczywistości jest wspaniałe), ale Zara i jej rówieśnicy powoli odtwarzają ubrania na wybiegu do takiego poziomu, że do złudzenia przypominają oryginały. Taka była wspomniana wcześniej biała koronkowa suknia; jeśli nie masz 660 000 HUF, możesz znaleźć swojego bliźniaka w Zarze za mniej niż 20 000 HUF.

Widziałeś to na wybiegu, prawda?
Widziałeś to na wybiegu, prawda?

Niestety jedno z naszych wielkich marzeń, skórzana spódnica Ferragamo, pozostało tam, nie mieliśmy dodatkowych 800 000 HUF, a arcydzieła Oscara de la Renty wciąż są na półce (pas 134, zielony peplum top 169, biały blat 290 000 HUF). Byliśmy również podekscytowani wypróbowaniem toreb Céline (widzieliśmy je za 440-490 000 HUF w zależności od rozmiaru i stylu), na przykład Boston jest naszym ulubionym. Jeśli chcemy kurtkę tej marki, musimy zapłacić dwa razy więcej, ponad 800 000 HUF.

Współczesne dzieła sztuki wycenione

Jednym z największych wstrząsów była czarna skórzana kurtka Jil Sander (można ją znaleźć w galerii), więc powinniśmy zostawić półtora miliona. Proszą o 800 000 za złotą kurtkę partyzancką Saint Laurenta i 1,37 miliona za najbardziej niesmaczną torbę Ralpha Laurena w sklepie. Możesz również kupić bryczesy tej ostatniej marki, jeśli nie masz nic przeciwko zapłaceniu za nie 150 000 HUF.

Naszym zdaniem najbardziej niesmacznym produktem w sklepie jest ta torba Ralpha Laurena - wciąż na wybiegu. Podamy cenę, która jest jeszcze bardziej szokująca: 1 370 000 HUF
Naszym zdaniem najbardziej niesmacznym produktem w sklepie jest ta torba Ralpha Laurena - wciąż na wybiegu. Podamy cenę, która jest jeszcze bardziej szokująca: 1 370 000 HUF

Jedynym prezentem węgierskiego projektanta jest Napsugar von Bittera, którego ubrania byliśmy szczególnie ciekawi. Niestety trochę się zawiedliśmy, jego świat jest daleki od naszego stylu i gustu, ale jesteśmy pewni, że znajdzie swoją docelową publiczność.

Wędrując przez sekcję dla kobiet, metro Deák tér wydaje się tak odległe, jakbyśmy naprawdę szli w innym wszechświecie. Luksus po prostu przenika wszystko, co niestety sprawia, że czujemy się nieistotni i niewybaczalnie mało wymagający, ale jeśli nie dopuścimy, aby to negatywne uczucie nas przytłoczyło, możemy patrzeć z prawdziwą przyjemnością, jak w muzeum. Jeśli chodzi o projekt: pokój/pokój każdej marki jest urządzony inaczej, naszym ulubionym jest pokój Saint Laurent, gdzie nakryty stół na środku pokoju podkreśla wystawienniczy charakter.

Amerykańska Psychologia

Kiedy skończymy z podłogami damskimi, warto sprawdzić również rzeczy męskie, chociaż w tej sekcji byliśmy trochę rozczarowani. Swoim designem (dzięki drewnianym poszyciom) bije na głowę część damską, ale jak wiele niezbędników tam znaleźliśmy, niestety jest ich jeszcze mniej w części męskiej. Zresztą miłośnicy eleganckiej odzieży i chcący kupić garnitur dobrze sobie radzą, a ci, którzy reprezentują nieco ostrzejszą linię (skórzana kurtka, podarte dżinsy) będą musieli poszukać swojej jesiennej garderoby gdzie indziej.

Widzieliśmy kieszonkowe ozdoby dla 14 osób, krawaty i gładkie kapelusze po 60 000 forintów każdy. Większość bluzek jest niewyszukana i zazwyczaj wyceniana jest na 15-20-30 tys. forintów: myślimy dla tych klientów, których nie stać na droższe ubrania, a chcą coś u nas kupić. Drugim, najbardziej nierozsądnym, była bluza Malo, o którą poprosili o 145 000 HUF. Woleliśmy nie szokować się cenami garniturów, zeszliśmy do poziomu artykułów sportowych.

Godzina podróży

Na poziomie -1 jest miejsce na artykuły sportowe: znajdziesz tu śniegowce Love Moschino za 33 000 HUF (wszystkie przyjazne), ale są na przykład kombinezony z siateczki za prawie 100 000 HUF, a dla Buty Yamamoto, trzeba zostawić średnio 80 000 HUF. Ten poziom nie dał nam takiego wrażenia, nie widzieliśmy tak wiele fantazji w ubraniach, ale pierwsze trzy piętra wyznaczają standard, to prawda.

Sekcja sportowa jest nieco nudna w porównaniu z innymi poziomami
Sekcja sportowa jest nieco nudna w porównaniu z innymi poziomami

Nie odwiedziliśmy baru i restauracji, ale nie mamy wątpliwości, że mają również wysokiej jakości wnętrze. Zastanawiamy się, czy Il Bacio znajdzie publiczność poza rodzimym światem celebrytów, wierzymy, że marzenie György Gattyána będzie nawet w przyszłości funkcjonować jako atrakcja turystyczna.

Można dokładnie zwiedzić sklep wystawowy w około godzinę i niestety, jeśli nasz samochód nie stoi w garażu podziemnym, musimy od razu wrócić do rzeczywistości. Ale przynajmniej moglibyśmy spędzić tę godzinę z dala od wszystkich problemów życia. A to doświadczenie jest bezcenne, prawda?

Zalecana: