Nikogo nie obchodzi, czy jesteś wyprostowany, o ile robisz to wewnątrz czterech ścian

Spisu treści:

Nikogo nie obchodzi, czy jesteś wyprostowany, o ile robisz to wewnątrz czterech ścian
Nikogo nie obchodzi, czy jesteś wyprostowany, o ile robisz to wewnątrz czterech ścian
Anonim
żaluzja 28220281
żaluzja 28220281

Wielu z tych, którzy myślą zgodnie z zasadą „nie przeszkadzają mi geje, po prostu nie rób tego publicznie” nie identyfikują się jako homofob, co więcej uważają, że są wręcz skrajnie tolerancyjni, a ich spojrzenie na życie daje gejom znacznie więcej miejsca niż w innym przypadku. Oczywiście jako homoseksualista ta świetna oferta nie brzmi już tak dobrze - kiedy słyszę coś takiego, zawsze myślę: dlaczego to normalne i akceptowane, żeby para heteroseksualna wymieniała się pocałunkami podczas romantycznej kolacji, albo chłopiec i dziewczynka przytulają się i rozmawiają w parku, a dlaczego jest to bardziej zaraźliwe, jeśli robi to para gejów lub lesbijek? To samo pytanie zadał Kincses Marcell, autor książki Coming Out, który wymyślił 7-dniowe wyzwanie.„Ci, którzy biorą udział w teście, robią gest w kierunku swoich gejowskich przyjaciół i mogą wywołać wokół nich dialog, który wspiera sprawę gejów” – uważa autorka, która jest doradcą życiowo-zawodowym: pary biorące udział w wyzwaniu mogą związek na nowy poziom, doświadczając tego, jak stają dla siebie i siebie.

żaluzja 125130671
żaluzja 125130671

Jak to jest żyć jako para gejów?

Pomysł został zainspirowany fragmentem książki otwarcie gejowskiego byłego pastora, który został zmuszony do opuszczenia wspólnoty kościelnej ze względu na swoją orientację seksualną: „W społeczeństwie można zobaczyć parę, rodzinę. Nikt nie jest są zainteresowani tym, co robią w łóżku, ale dotyczy to również osób heteroseksualnych. Wyrażanie na ulicy, że są razem, nie oznacza, że nie dbają o to, co robią w sypialni. To dlatego argument, który lubią homofobowie do peddle: „Nie mam z nimi problemu, o ile robią to między czterema ścianami."I co?" Na co pozwalają sobie na ławce w parku, w metrze, na poczcie, na rodzinnym obiedzie, czyli wszędzie i wszędzie mogą pokazać, że są parą, rodziną, gejów bym nie pozwolił Zrób to. Nikt nie mówi o podłączaniu! Prosta osoba nawet nie myśli o tym, jak by to było żyć ze swoim partnerem w środowisku publicznym tylko przez tydzień, tylko tydzień, bez możliwości wyrażenia w jakikolwiek sposób, że się kochają i należą do siebie ! Taka jest rzeczywistość większości homoseksualistów na Węgrzech przez całe życie."

żaluzja 137536172
żaluzja 137536172

Bądź wykluczony przez tydzień

7-dniowe wyzwanie jest zatem przeznaczone dla par heteroseksualnych – dla tych, którzy sympatyzują z bojownikami o prawa LGBTQ, dla tych, którzy są po prostu ciekawi, jak to jest żyć „poza” społeczeństwem i oczywiście dla masowych homofobów - jeśli chcą wejść trochę głębiej, aby zrozumieć, przeciwko czemu tak zaciekle się buntują.

W ciągu siedmiu dni wyzwania para musi komunikować się w przestrzeni publicznej, w transporcie publicznym, w biurze, w restauracjach, przed znajomymi, ponieważ mniej tolerancyjna połowa społeczeństwa oczekuje od par tej samej płci - a raczej, jak sami wyobrażają sobie, jak powinni zachowywać się jak para gejów. A jeśli podczas wyzwania poczujesz: to nonsens, że nie możesz trzymać ukochanej za rękę, nie możesz oprzeć się na jego ramieniu siedząc w metrze i musisz patrzeć niezgrabnie, żeby nie powiedzieć przesadnie emocjonalnego, odsłaniając zdanie w Twoim gronie znajomych, zmieniłoby świat: komunikuj się na Facebooku, Instagramie, na Twitterze, Tumblrze lub gdziekolwiek chcesz, o jakie doświadczenia wzbogaciłeś się! Organizatorzy proszą przedsiębiorcze pary, aby w tym czasie zmieniły swoje zdjęcie profilowe na Facebooku na zdjęcie 7NK i wysłały wiadomość do świata z hashtagiem 7naposkihävät.

Kincses Marcell, autor książki Coming Out, powiedział Dívány: „Ta inicjatywa może pomóc w uwidocznieniu prawdziwego problemu społecznego: że istnieje rodzaj podwójnych standardów dotyczących codziennego zachowania par heteroseksualnych i homoseksualnych. Pastor, który został autorem – który pracuje również jako trener biznesu – uważa, że dialog na ten temat może rozwiać uprzedzenia i pomóc nam w osiągnięciu celu końcowego, czyli oczywiście, że 7-dniowe Wyzwanie nie stanowi dla nikogo wyzwania w ogóle - ponieważ ideał na świecie, nikt nie spodziewałby się, że osoby LGBTQ będą zachowywać się inaczej niż osoby heteroseksualne.

Aby dowiedzieć się, jak skuteczne było badanie społeczne, organizatorzy proszą uczestników o wypełnienie tego arkusza zwrotnego w siódmym dniu i opowiedzenie nam, dlaczego zdecydowali się podjąć wyzwanie i jak żyli w tym tygodniu.

żaluzja 140826010
żaluzja 140826010

Kochamy Cię jednakowo

Wyraźnie pamiętam, kiedy mój ojciec otworzył się na mnie w wieku około piętnastu lat, jako mój ówczesny (nieco ponad) przyjaciel, i zacząłem się całować podczas studiowania do pracy magisterskiej. Rozproszyliśmy się w zamieszaniu, a ja nie wiedziałam, jak się wytłumaczyć, więc po prostu udawałam, że nic się nie stało. Oczywiście przez wiele dni myślałem o tym, jak jasna jest sytuacja i stresowałem się tym, co powie tata. Nic nie powiedział - nie dlatego, że nic nie widział, ale dlatego, że oprócz tego, że był dobrym ojcem, był także prawdziwym dżentelmenem: rozumiał dokładnie, że nie ma to nic wspólnego z jego prawie dorosłym synem całującym innego facet. A później, kiedy powiedziałam mu, co się ze mną dzieje, zapewnił mnie o swoim bezwarunkowym wsparciu i miłości.

Ale nie miałem tyle szczęścia ze wszystkimi: miałem znajomego, który powiedział mi prosto w twarz: „Mam nadzieję, że nie stałeś się gejem!”, i niejednokrotnie zdarzyło mi się, że obcy wpadli na nas klub nocny, kiedy mój obecny kochanek i ja nawet nie staraliśmy się ukrywać przed innymi, że należymy do siebie. Ja natomiast nigdy nie poddawałem im konia - ale też nie próbowałem "regulować" swojego zachowania. Nie dlatego, że jestem nietolerancyjny i nie dlatego, że chcę ich zdenerwować, ale po prostu dlatego, że jeśli ktoś nie jest w stanie poradzić sobie z jedną z subkultur naszego społeczeństwa, trudno jest mu pomóc zamiatać problem pod dywan.

Ja ze swojej strony zastrzegam sobie prawo do wyrażania mojej miłości, uczucia, pasji, entuzjazmu i radości tak samo swobodnie, jak każdy inny – i tak długo, jak nie zagrażam integralności fizycznej innych osób, oczekuj, że ci, którzy myślą inaczej, nie narażają mnie na niebezpieczeństwo. I oczywiście nikt inny, kto chodzi w butach jak ja. Nie, nie mam na myśli szpilek.

Czy myślisz, że pary homoseksualne mają inne zasady uliczne?

  • Tak, ponieważ wychowują następne pokolenie, aby było zaraźliwe!
  • Nie, bo każdy ma prawo wyrażać swoją miłość - w granicach dobrego smaku.
  • Myślę, że geje powinni się całować swobodnie, a heteroseksualni powinni być w tajemnicy!
  • Nikt nie powinien okazywać oznak przynależności w miejscach publicznych - ulica nie służy do wyrażania tam naszych romantycznych uczuć!

Zalecana: