
Wraz z nadejściem chłodniejszego sezonu z dna szafy zawsze wychodzą wygodne kardigany, które można łatwo łączyć z innymi ubraniami, które można znaleźć również w jesienno-zimowych kolekcjach kilku luksusowych domów mody W tym roku. Poszukując elementów przejściowych, naszą uwagę przykuła ostatnio kolekcja rozpinanych swetrów autorstwa redakcji Harper's Bazaar i śmiesznie wysokie ceny, na podstawie których zebraliśmy najlepsze elementy 2014 roku. Zobacz, dlaczego domy mody pobierają fortunę!
Z autorytatywnego magazynu o modzie dowiedzieliśmy się, że jeśli chcemy, możemy wydać nawet pół miliona forintów na kardigan. Na przykład francuski Balmain kosztuje 531 000 HUF za strój ze wzorem zebry z sześcioma srebrnymi guzikami, podczas gdy w Saint Laurent kardigan ozdobiony czarnymi sercami kosztuje 387 000 HUF.
Myślę, że kardigan jest przeceniony…
- Przesuń
- Warto swoją cenę
- Kogo to obchodzi
Ale amerykański projektant Michael Kors nie uważa za śmieszne proszenie 390 890 HUF o dzianinowy sweter w kolorze majteczkowym, podobnie jak Proenza Schouler uważa, że nie ma nic tandetnego w sprzedawaniu swoich części z dekoltem w szpic za 279 900. Podobnie Kenzo, Sonia Rykiel, Moschino i Miu Miu oferują w sezonie swetry rozpinane w drogiej cenie, gdzie kosztują średnio 150-300 tys. forintów za uniwersalny kawałek. Co myślisz o tym zjawisku? Głosuj!