Myślę, że wszyscy możemy się zgodzić, że choinka, boczek, cukierek, sos rybny, bajgle, świece, gołąbki i drżą, włamywacze! wszystkie są niezbędnymi akcesoriami na Boże Narodzenie, zwłaszcza jeśli masz dzieci i chcesz wspólnie bawić się przed telewizorem.
Oczywiście rozumiem, że nie każdy lubi Macaulay Culkina, no cóż, powiedzmy Dźwięki Muzyki. Albo Święty Mikołaj w mieście. Albo Grinch. Albo Olivera Twista. Albo anioł ze Shreka. Albo życie jest piękne. Albo… nieważne, czy lubimy coś innego, czy czegoś innego pragniemy, to rzeczy, które wychodzą z kranu na Boże Narodzenie i musimy je oglądać do końca.Bo oglądanie świątecznej telewizji jest w jakiś sposób tak samo częścią świąt, jak szaleństwo zakupów.
Kiedy myślałam o pisaniu o dziecięcych filmach bożonarodzeniowych, pomyślałam, że to będzie łatwe: ponieważ są te beztroskie, zabawne, bardzo romantyczne ślicznotki z poprawnymi, ale zaskoczonymi małymi dziećmi, miłą muzyką, miłymi i lojalnymi psami, miłe i piękne dziewczyny, z kobietami, kobietami, miłymi staruszkami, panami z opadającymi skroniami, ale przystojnymi panami w garniturach, płaczliwymi opowieściami, to zadziała, będzie dobrze, pomyślałem.
Wtedy zdałem sobie sprawę, że jeśli nie chcę pisać pięciomilionowej listy najsłodszych świątecznych filmów dla dzieci, która obejmuje Świętego Mikołaja w mieście, Olivera Twista, Dźwięki muzyki czy Ekspres polarny, to mam aby (wymyślić) coś innego.
Wtedy zdecydowałem się zebrać wybór retro, głównie z kreskówek, ale wślizgnął się też film lalkowy. Oto on:
Frakk, postrach kotów - świąteczne anioły
Mocny początek, przyznaję, że Frakk jest jednym z moich osobistych faworytów; Z Mézgáés i Mekk Elek niestety nigdy nie były specjalnie zagniatane na Boże Narodzenie, mimo że byłyby dla mnie w pierwszej trójce.
W tym wspaniałym utworze Frakk poci się krwią, aby potajemnie dowiedzieć się, który z jego właścicieli chce jakiego rodzaju prezentu na słynne święto, podczas gdy w tle Lukrécia sprytnie manipuluje nim. W końcu diabelski plan się udaje: wujek Károly i ciocia Irma kupują sobie nawzajem wszystko, czego najbardziej pragną ich zwierzęta. Rozrzutny.

Możesz to obejrzeć tutaj!
Frakk, terror kotów - Boże Narodzenie zazdrosnego psa
Kolejna ważna sztuka Frakkéka, w której Frakk kradnie ptakom twarożek, ale jego wielkie serce nie daje mu spokoju i nie tylko daje rozentuzjazmowanemu wujkowi Károly'emu popielniczkę bez dna, ale także rozwesela samotnego Boże Narodzenie cioci z pomocą grupy bezpańskich psów. Wspaniały.

Możesz to obejrzeć tutaj!
Frédi i Béni: Cobblestone Christmas
W którym, aby zapłacić za wiele drogich prezentów, Frédi i Béni pakują się w niepełnym wymiarze godzin (!) w domu towarowym (!) i udają Świętego Mikołaja, stając się sezonowymi celebrytami wśród przyjemnych rymów cierpienia.

Możesz to obejrzeć tutaj!
Święty Mikołaj i wilk
Nieco zła historia napisana przez Sutjeeva, w której wilk i wrona atakują i okradają Świętego Mikołaja i jego poganiacza bałwanów, a następnie doprowadzają go do królików, ale jakoś go wydostają, a na końcu wszyscy stoją szczęśliwie wokół choinki.
Podobało mi się, ale nie polecam osobom o słabym sercu, chociaż nie ma w tym nic szczególnie niepokojącego, ale na Boże Narodzenie wiele osób chce ładnych i wdzięcznie wyglądających psów zamiast nudnych wilków, dobrze, ja to też rozumiem.Niestety w wersji węgierskiej brakuje polowania na króliki - czyli dobrych ośmiu minut - więc jest to kompletnie niezrozumiałe z hepiendem na końcu.

Oto wersja węgierska, skrócona, a oto pełna wersja rosyjska!
Krecik i choinka
Seria Kisvakond ma więcej udanych i mniej udanych części, ale wiele wybaczamy Kisvakond, ponieważ ją kochamy.
W niezbyt oryginalnej historii Mały Kret próbuje wywabić swojego śpiącego przyjaciela myszy z jego legowiska, więc ustawia choinkę ozdobioną warzywami i owocami, ale zostaje skradziona przez szarmanckiego ptaka, podczas gdy nasz kret dostanie kolejne drzewo i tym razem z pomocą drzewa i jego przyjaciela myszy nie tylko wygrywa, ale także mści się na złodzieju ptaka.

Możesz to obejrzeć tutaj!
Święty Mikołaj i magiczny bęben
Od Charlesa Bukowskiego wiemy, że poczta może zrobić wszystko: na przykład list bohatera tej kreskówki przez lata krążył w kącie poczty, mimo że autor listu zaproponował Święty Mikołaj po prostu wyleczył go z grypy. Po kilku latach mały chłopiec został czarodziejem Laponii, który wciąż nie porzucił swojego planu i wyruszył ze swoim magicznym bębnem, by odwiedzić Świętego Mikołaja.
Bardzo fajna, piękna kreskówka, polecam wszystkim, jest szczególnie genialna z jedną z wstawek przywołujących Eliasza, a na koniec pokochałam zorzę polarną.

Możesz to obejrzeć tutaj!
Wielki wędkarz Ho-Ho: Świąteczna ryba
W którym wielki wędkarz ho-ho tropi bożonarodzeniową rybkę, która uciekła z wanny, którą w końcu pokochał tak bardzo, że poświęca świąteczny obiad, aby dostać rybę w prezencie.
Szczególnie spodobała mi się choinka ozdobiona rybkami.

Możesz to obejrzeć tutaj!
Boże Narodzenie Garfielda
Świąteczny odcinek Garfielda okazał się bardzo amerykański: Garfield, Jo i Odie spędzają kilka dni w domu babci Jo, gdzie Garfield angażuje się w mniej ekscytujące przygody: zaprzyjaźnia się z nieco brutalną superbabką, którego opowiada o swoim zmarłym dziadku, a później zaskakuje ją hojnym prezentem dzikiej ciotki z pianistą jazzowym, fioletowymi okularami i kostiumem supermana, którego sos chili zjada przez przypadek, a następnie nakłada na choinkę dekorację wierzchnią i oczywiście, je do syta.

Możesz to obejrzeć tutaj!
Opowieści o pluszowym misiu - choinka
Chociaż mam spore problemy z samym Misiem Fülesem – na przykład nie znoszę, gdy miś mówi miękkim barytonowym głosem – ale w tej opowieści jest jeszcze coś urzekającego: na z jednej strony lalki są przepiękne, a atmosfera iście baśniowa, z drugiej zaś muzyczne podteksty części świątecznej są niezwykłe: podczas gdy Miś ze smutkiem wędruje po lesie w poszukiwaniu Świętego Mikołaja i odpowiedniej choinki, historii towarzyszy prawdziwa psychodeliczna kakofonia, ale gdy tylko pluszowy miś znajdzie drzewo i przybędzie Święty Mikołaj, muzyka natychmiast staje się harmonijna i serdecznie świąteczna.

Możesz to obejrzeć tutaj!
Świąteczny odcinek Toma i Jerry'ego
W którym Tom, po długiej pogoni za ozdobami choinkowymi i prezentami, mógł w końcu pozbyć się Jerry'ego, gdy blokował dziurę w liściu, przez którą mysz mogła w całkowicie zrozumiały sposób wspiąć się z powrotem do domu. W końcu jednak przytula się przed miłym, ciepłym kominkiem i gra świąteczna muzyka, ale wygrywa sumienie i Tom wychodzi do ogrodu po Jerry'ego, który do tego czasu zamienił się w lizak lodowy, a stąd już tylko szczęśliwe zakończenie pozostaje.

Możesz to obejrzeć tutaj!
Prymitywne Boże Narodzenie Disney Cartoon 1, 2, 3 (1932-33)
Wszystkie trzy utwory są bardzo ładnie narysowane i klimatyczne, niezbyt oryginalne muzyczne tło zapewniają Cicha noc, Für Elise i Jingle Bells.Najbardziej podobał mi się ten pierwszy, w którym Święty Mikołaj jest prezesem prawdziwej fabryki prezentów i swoim meo osobiście, który przy akompaniamencie delirycznego śmiechu paraduje swoją armią prezentów na swoich gigantycznych saniach (w pewnym momencie pojawia się również Chaplin wśród prezentów), potem więcej się śmieje, wpada w świąteczne piosenki i wreszcie zjeżdża na sankach.
Możesz to obejrzeć tutaj!
W drugiej kreskówce Święty Mikołaj rozdaje teraz prezenty z wielkim śmiechem: wchodzi do salonu ośmioosobowej rodziny przez komin i na jego polecenie prezenty w pudełkach rozpoczynają szaloną imprezę. ale dzieci budzą się na dziki śmiech Świętego Mikołaja i biorą w posiadanie swoje prezenty.

Możesz to obejrzeć tutaj!
Trzecia kreskówka to świąteczna opowieść o Myszce Miki: spokojna, szczęśliwa Myszka Miki jest zajęta w domu w Wigilię, dekorując choinkę, ale jakoś biedna kobieta zaskakuje go koszykiem tysiąca dzieci myszy w koszyku postawionym przed drzwiami wejściowymi, które niczym prawdziwe dzikie szczeniaczki szybko rozrywają mieszkanie, torturują psa, a potem kompletnie obdzierają sosnę.
Możesz to obejrzeć tutaj!