To właśnie rozpadnie wpływa na nasze ciała

To właśnie rozpadnie wpływa na nasze ciała
To właśnie rozpadnie wpływa na nasze ciała
Anonim

Niezależnie od tego, czy jest to koniec długiego i znaczącego małżeństwa, czy przelotny romans, zerwanie nie tylko odbija się na tobie emocjonalnie, ale także fizycznie. Nie bez powodu otrzymujemy dobre rady od znajomych, aby dobrze się odżywiać czy dobrze się wysypiać, bo w takich przypadkach zaniedbujemy podstawowe potrzeby naszego organizmu. Ale jest też sporo nieprzyjemnych symptomów, które sprawiają, że sytuacja jest trudna niezależnie od naszej woli. Marie Claire zebrała reakcje fizjologiczne, które wywołuje u nas bolesne zerwanie.

Prawdziwy ból fizyczny

Oczywiście nie tylko nasza wyobraźnia gra z nami, gdy doświadczamy prawdziwego bólu, gdy myślimy o naszym byłym kochanku. Potwierdzają to badania opublikowane w Journal of Neurophysiology: zaobserwowano, że gdy tylko badanym pokazano zdjęcia ich byłych partnerów, część ich mózgu odpowiedzialna za rejestrowanie bólu fizycznego została aktywowana. Inne badanie przeprowadzone przez naukowców z Columbia University wykazało, że tęsknota za byłym byłym i tęsknota za byłym podczas bolesnego zerwania jest tym samym rodzajem głodu, którego doświadczają narkomani podczas odstawiania narkotyków. Ponadto eksperyment przeprowadzony w 2013 roku udowadnia, że aktywny składnik najskuteczniejszych środków przeciwbólowych, paracetamol, zmniejsza również ból spowodowany odrzuceniem na wszystkich poziomach.

Obraz
Obraz

Hormony walczą

W sytuacji stresowej układ nerwowy zaczyna wytwarzać duże ilości adrenaliny i kortyzolu, wprawiając w ten sposób wszystkie organy w stan walki lub ucieczki. Ale ten proces może wyrządzić więcej szkody niż pożytku, gdy tak naprawdę nie potrzebujemy reakcji biologicznych, które w tym czasie zachodzą w naszym ciele. Konsekwencją walki o hormony są obolałe, nabrzmiałe mięśnie (kortyzol zaczyna rozbijać mięśnie na wolne aminokwasy) oraz przyspieszone tętno (za sprawą zarówno adrenaliny, jak i kortyzolu). Zła wiadomość jest taka, że emocjonalny stres związany z rozstaniem również wyzwala ten proces.

Trawienie spowalnia

Znowu winne są hormony: „Z powodu wysokiego poziomu kortyzolu zmniejsza się dopływ krwi do układu pokarmowego, a to prowadzi do spowolnienia metabolizmu” - wyjaśnia konsultantka ds. stylu życia Jennifer Nelson. Według badań stan napięcia organizmu przyczynia się również do zwiększonej otyłości brzusznej, ponieważ kortyzol zwiększa apetyt i sprzyja odkładaniu się tłuszczu w okolicy brzucha.

Obraz
Obraz

skóra trądzikowa

Bardzo obszerne i dokładne badania potwierdziły również, że stres może być również odpowiedzialny za nieprzyjemne objawy skórne. W żadnym stopniu. Podczas ankiet naukowcy wzięli pod uwagę wszystkie czynniki, które powodują trądzik, w tym pogodę: do badań uwzględniono np. Singapur, ponieważ zmiany klimatyczne są tam niezwykle rzadkie. Zgodnie z wynikami, szansa na rozwój trądziku była o 23 procent wyższa, gdy badani byli narażeni na wysoki poziom stresu, taki jak ten doświadczany z powodu rozpadu romantycznego związku.

Wypadanie włosów

Napisaliśmy już o tym, że jedną z głównych przyczyn nieprawidłowego wypadania włosów może być niepokój lub poważny uraz emocjonalny. Dodający pewności siebie zwyczaj zaskakiwania się nową fryzurą lub innym kolorem włosów po rozstaniu jest powszechny wśród kobiet, ale warto też poważnie potraktować ilość włosów, które gromadzą się w wannie i oprócz odwiedzanie salonów kosmetycznych – nieważne jak trudne – najlepiej jakąś sprawdzoną metodą, na przykład na rozładowanie napięcia poprzez medytację lub bieganie.

Obraz
Obraz

Gwałtowne wzrosty ciśnienia krwi

Według Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego (AHA), chociaż stres tymczasowo podnosi ciśnienie krwi, nie musimy się martwić, że stres prowadzi do przewlekłego stanu wysokiego ciśnienia krwi. Należy jednak wiedzieć, że wzrost ciśnienia krwi może być również krótkoterminowym problemem dla tych, którzy już cierpią na nadciśnienie, ponieważ w tym przypadku może rozwinąć się tak zwany kryzys nadciśnieniowy, któremu towarzyszą silne bóle głowy, duszność i krwawienia z nosa.

To naprawdę łamie mi serce

I to nie żart, bo zdaniem ekspertów, z powodu stresu - lub rozczarowania w miłości - część naszego serca chwilowo powiększa się i nie pompuje prawidłowo krwi, podczas gdy druga część wykonuje normalne lub nawet nadmiernie silne skurcze. co prowadzi do krótkotrwałych, ale poważnych problemów z mięśniem sercowym. Ten stan jest skutecznie nazywany kardiomiopatią wywołaną stresem, bardziej znanym jako zespół złamanego serca. Dobrą wiadomością jest to, że choroba jest zwykle uleczalna i występuje bardzo rzadko. Podczas gdy lekarze w Stanach Zjednoczonych nie zetknęli się z zespołem złamanego serca od 1998 r., badanie przeprowadzone przez japońskich naukowców z 2014 r. oszacowało, że zdiagnozowano go tylko u 2% pacjentów, u których zdiagnozowano ostrą chorobę wieńcową. Zła wiadomość jest jednak taka, że według tego samego badania problemy z sercem dotykają kobiety w 80 procentach przypadków. Oczywiście nie warto też pozostawać w złym małżeństwie, bo to też jest złe dla serca.

Popularny temat.