Trzy suplementy diety nie przeszły testu NFH

Spisu treści:

Trzy suplementy diety nie przeszły testu NFH
Trzy suplementy diety nie przeszły testu NFH
Anonim

Narodowy Urząd Ochrony Konsumentów zbadał suplementy diety - mianowicie w celu ustalenia, czy rzeczywiście zawierają one tyle minerałów, witamin lub "pożytecznych" bakterii, ile podano na opakowaniu. Wyniki są zachęcające: „tylko” 3 z 54 produktów nie spełniało wymagań – przeczytaj komunikat prasowy NFH. Ponieważ TEVA również była zainteresowana tą sprawą, skontaktowaliśmy się z nimi - ich odpowiedź znajduje się na końcu posta.

Co dokładnie zostało zbadane?

Jako laicy nie możemy zdecydować, czy produkty rzeczywiście zawierają tyle składników, ile obiecują, więc NFH zabrał je do laboratorium. Spośród 54 testowanych produktów 9 było produktami „probiotycznymi”, a 45 innych suplementów diety (tabletki, tabletki musujące, tabletki do żucia) zawierało witaminy i minerały, jak wskazano na etykiecie.

Nasze zdjęcie jest ilustracją
Nasze zdjęcie jest ilustracją

Specjaliści zbadali zawartość wapnia, magnezu, cynku i żelaza w suplementach diety zawierających minerały – w zależności od składników wskazanych na opakowaniu. W przypadku preparatów zawierających witaminy ilość witamin C, B1, B2, B6 i niacyny została sprawdzona przez Laboratorium Żywności i Chemii Krajowego Urzędu Ochrony Konsumentów na podstawie składników wskazanych na etykiecie.

Co liczy się jako suplement diety

Suplement diety do tradycyjnej diety, który zawiera składniki odżywcze lub inne substancje o działaniu odżywczym i fizjologicznym w skoncentrowanej postaci i jest sprzedawany w postaci dozowanej lub dozowanej, która może być kapsułką, pastylką, tabletką, saszetką proszek, proszek do dozowania lub po prostu ampułka.

Co wymyślili eksperci?

Spośród 54 rodzajów przebadanych produktów 3 rodzaje preparatów (1 preparat zawierający witaminy i 2 rodzaje suplementów diety zawierających mikroorganizmy) nie spełniały wymagań:

  • Zawartość witaminy C i B6 w suplemencie diety Doppelherz w postaci aktywnego kwasu foliowego B6 + B12 + witamina C + E była istotnie niższa (witamina C: 127,0 mg/tabletkę, witamina B6: 4,5 mg/tabletkę) wartość wskazana na węgierskiej etykiecie (zgodnie z etykietą: witamina C: 300 mg/tabletkę, witamina B6: 6,0 mg/tabletkę). Należy jednak zauważyć, że zmierzone wartości odpowiadały wartościom na oryginalnej niemieckiej etykiecie, informacje w języku węgierskim były nieprawidłowe.
  • Ilość kilku bakterii (Lactobacillus acidophilus, Lactobacillus bulgaricus i Streptococcus theophilus) w zawiesinie suplementu diety TEVA Lactiv Kid zawierającej żywą florę o smaku czarnej wiśni nie osiągnęła wartości wskazanych na etykiecie.
  • Suplement diety BELLY-FIT® - W japońskim produkcie z suszonych śliwek sfermentowanym, marynowanym w zielonej i puer herbacie, wzbogaconym lukrecją i żywą florą, ani Lactobacillus acidophilus, ani Bifidobacterium nie były obecne w wykrywalnych ilościach, a produkt oznakował ich liczba została wymieniona jako 10 miliardów.

Te oznaczenia mogą wprowadzać klientów w błąd, dlatego obecnie trwają oficjalne procedury.

Chodzi o te produkty
Chodzi o te produkty

Jako pozytywne doświadczenie można stwierdzić, że większość suplementów diety zawierających witaminy i/lub minerały zawiera więcej tych substancji niż ilość wskazana na etykiecie, jednak jeśli konsument znajdzie sprzeczne informacje na produkcie (na przykład etykieta węgierska i zagraniczna zawierają inną etykietę składu), należy wybrać inny produkt.

Pełną listę znajdziesz tutaj i sprawdź, co musisz wiedzieć o suplementach diety poniżej.

Aktualizacja: odpowiedź producenta farmaceutycznego

Z odpowiedzi TEVA dowiedzieliśmy się, że liczba żywej flory w momencie produkcji była podana na opakowaniu preparatu, jednak pod koniec okresu zachowania jakości – ze względu na właściwości preparatów żywej flory – zmniejsza się ilość bakterii. Należy zauważyć, że OÉTI nie sprzeciwiło się temu rodzajowi wskazania podczas procesu rejestracji, a także, że wskazywanie liczby bakterii na różne sposoby nie stanowi zagrożenia dla zdrowia konsumenta i nie wpływa na skuteczność produktu.

Po tym, jak władze poinformowały firmę o wynikach testu, podjęto wszelkie oczekiwane środki w celu wyeliminowania tego problemu: w tym zmianę tekstu etykiety i dostarczenie produktów z nowym opakowaniem podczas produkcji.

Zalecana: