Dwie super gry planszowe w domu

Spisu treści:

Dwie super gry planszowe w domu
Dwie super gry planszowe w domu
Anonim

Lubisz grać w gry planszowe z dziećmi, ale nie masz ochoty płacić fortuny za nowe i nowe gry? Nie ma problemu, możesz łatwo tworzyć gry planszowe w domu! I niekoniecznie musi się to ograniczać do narysowania stołu młyńskiego lub kręgli z butelką wody mineralnej i piłką tenisową (choć to też dobra zabawa).

Domowe gry planszowe są nie tylko tańsze, ale mogą być również wyjątkowe i osobiste - możemy je nawet zrobić jako prezenty. Pokażemy Ci nasze dwa ulubione!

Dla najmłodszych: wyścig samochodowy

Pomysł wyścigu samochodowego pochodzi z tego bloga, gra oparta jest na systemie dostępnej na rynku gry planszowej o nazwie Snail Race, wyłącznie z samochodami. Zasady gry są niezwykle proste, dlatego można w nią grać od trzeciego roku życia: rzucasz kolorową kością, niezależnie od tego, który kolor wyrzucisz, samochód (lub ślimak, czy cokolwiek innego) może przesunąć się o jedno pole do przodu. W tej chwili nasze dziecko po prostu ściga się samochodami, ale 2-6 osób może też bawić się wybierając samochód, więc zawodnicy rywalizują ze sobą.

Nie potrzebujesz zbyt wiele dla swojej firmy
Nie potrzebujesz zbyt wiele dla swojej firmy

Aby to zrobić, potrzebujesz: kartonu, kolorowych papierów i kleju (lub farby lub pisaków), kości do gry, sześciu samochodów w różnych kolorach (lub innych lalek, które masz w domu lub które możemy wykonać sześć różnych kolorów).

Musimy pomalować lub przykleić sześć ścieżek w różnych kolorach, a także kostkę, której boki są oznaczone tymi samymi kolorami. Pracowaliśmy z kolorowymi papierami (patrz zdjęcia), ale ci, którzy są bardziej sympatyczni, mogą również narysować ścieżki flamastrem lub farbą.

Można w nią grać zarówno kooperacyjnie, jak i rywalizująco
Można w nią grać zarówno kooperacyjnie, jak i rywalizująco

Czas przygotowania: około. godzinę.

Dla dorosłych: gra naszego życia

"Gra w naszym życiu" jest bardziej dla grupy wiekowej, ale z tego powodu jest też trochę bardziej zabawna dla dorosłych, czego pomysłem jest nauczycielka edukacji specjalnej-artystka Tünde Búzás. Zasadą jest, kto na koniec się śmieje? opiera się na tym, że rzucamy kostką, każdy porusza się swoim pionkiem tyle, ile rzucił. Jednak w miarę postępów możemy wchodzić w specjalne pola, które są typowe dla życia rodziny, które nam się przydarzyły lub takie, które chcielibyśmy, aby się wydarzyły.

Zwycięzcą może być ten, który jako pierwszy dotrze do mety, ale możemy również uwzględnić specjalne pola, za które jest nagroda (fasola, perła), a zwycięzcą może być ten, kto ma najwięcej skarbów na koniec.

Oczywiście trzeba trochę zastanowić się nad zawartością „wyróżnionych pól”, ponieważ każda rodzina ma inne dobre i złe nawyki i doświadczenia. Na pewno uwzględnilibyśmy: „rzuciłeś brudne skarpetki na ziemię, przegapisz kolejkę”, „przyniosłeś mamie kawę rano, możesz rzucić ponownie” i „przycisnąłeś telefon podczas kolacji, cofasz się o trzy pole. Podświetlone pola mogą być ozdobione odpowiednimi figurami.

To, czego potrzebujesz, aby to zrobić: karton, pisak, kamyki lub korki dla lalek. (W bardzo uroczej oryginalnej wersji lalki są również wykonane samodzielnie.)

Czas przygotowania: około. godzinę (plus oczywiście kilka dni myślenia i planowania, zanim wymyślimy własną wersję).

Zalecana: